Zagranica

Marketing

Liczba rezerwacji na Airbnb w I kwartale przekroczy poziom sprzed pandemii

Firma podała, że na koniec stycznia br. miała zarezerwowanych ponad 25% więcej noclegów na miesiące letnie niż o tej samej porze w 2019 r.

Airbnb, platforma umożliwiająca wynajem mieszkań i domów na krótki okres, podała wyniki i prognozy, które mogą stanowić dowód, że branża turystyczna zaczyna “łapać oddech” po pandemii.

Spółka z siedzibą w San Francisco, kierowana nieprzerwanie od ponad 13 lat przez Briana Chesky’ego, poinformowała, że spodziewa się w I kwartale br. rekordowej liczby rezerwacji i przychodów w wysokości 1,48 mld dol. To więcej niż oczekiwali analitycy (1,22 mld dol.) i znacznie powyżej poziomu 887 mln dol. osiągniętego w I kwartale 2021 r.

Airbnb ogłosiło również, że przychody za IV kwartał ub.r. wzrosły o 78% rok do roku i wyniosły 1,53 mld dol. Firma odnotowała drugi z rzędu kwartalny zysk w wysokości 55 mln dol., w porównaniu ze stratą w wysokości 3,9 mld dol. rok wcześniej, kiedy to na wynikach odbiły się koszty związane z pierwszą ofertą publiczną (debiut na giełdzie Nasdaq nastąpił w grudniu 2020 r.). Za cały 2021 r. wzrost przychodów wyniósł 77%, a strata wyniosła wprawdzie 352 mln dol., ale to znaczna poprawa w porównaniu z rokiem debiutu giełdowego, gdy strata wyniosła aż 4,58 mld dol. Również łączna wartość rezerwacji dokonanych na platformie osiągnęła w 2021 r. rekordowy poziom. – Mieliśmy najlepszy rok w historii firmy, mimo że nadal jesteśmy w samym środku pandemii – podsumował Chesky.