Satya Nadella, CEO Microsoftu, w e-mailu skierowanym do pracowników koncernu zapowiedział restrukturyzację i zmianę podejścia wobec biznesu telefonów komórkowych. Firma rezygnuje z ambicji bycia globalnym graczem w dziedzinie produkcji telefonów komórkowych, a skupi się na rozwijaniu ”ekosystemu” Windows oraz platformy reklam wyszukiwarkowych. CEO Microsoftu wskazuje, że internetowa wyszukiwarka Microsoftu Bing w ciągu minionego roku uzyskała 20 proc. udziałów w samych tylko Stanach Zjednoczonych, a przychody z reklam wyszukiwarkowych wzrosły o 28 proc.
Microsoft wpisze w straty 7,6 mld dol. wydane na zakup we wrześniu 2013 r. biznesu telefonów komórkowych od fińskiej Nokii. Zwolni także 7,8 tys. pracowników (od Nokii przejął ich ok. 32 tys., a łącznie koncern zatrudnia 118,5 tys. pracowników). Dodatkowe koszty restrukturyzacji wyniosą 750-850 mln dol. Nie oznacza to jednak całkowitego wycofania się Microsoftu z produkcji telefonów komórkowych, ale ograniczenie ich portfolio. Firma wyodrębni trzy segmenty: tanich, ekonomicznych telefonów, urządzeń dla klientów biznesowych oraz flagowych smartfonów z system Windows Phone. Wraz z biznesem komórkowym Microsoft kupił od Nokii markę smartfonów Lumia oraz prawa do używania marki Nokia przy produkcji prostych telefonów przez 10 lat.
W zakresie rozwoju platformy reklamowej część obejmującą reklamy wyszukiwarkowe (Bing) Microsoft zamierza rozwijać samodzielnie, natomiast w zakresie reklam display stawia na partnerstwa m.in. z AOL, AppNexus, Yahoo!, Amazonem czy Apple.
Decyzje Microsofu zadziwiająco korespondują z ogłoszonymi niedawno przez CEO Nokii planami powrotu już w przyszłym roku na rynek smartfonów – patrz news w MMP24 z 22 czerwca br.
Microsoft, także w Polsce, wspierał reklamowo smartfony Lumia – o ich ostatniej kampanii reklamowej pisaliśmy w MMP24 w czerwcu br.