Kraj

Rada Reklamy krytykuje reklamy Groupona

Poszło o internetową reklamę wczasów na Malediwach. Wczasów, których nie można było wykupić, bo nigdy takiej oferty nie było.

Rada Reklamy zajęła się sprawą po skardze internautki. W lipcu br. na głównej stronie portalu Onet.pl pojawiła się reklama Groupona, która oferowała dwutygodniowe wakacje w bungalowie na Malediwach w cenie do 70 proc. taniej.

Po zarejestrowaniu się na Grouponie okazało się, że nie ma takiej oferty. “Po baaardzo dokładnym przyjrzeniu się reklamie (naprawdę wnikliwej inspekcji) okazało się, że na fragmencie zdjęcia niebieskiego morza w lewym dolnym rogu znajduje się mikroskopijny (!) przeźroczysty (!) niewidoczny prawie napis “może dotyczyć przyszłych ofert w serwisie”. Moim zdaniem tego typu reklama jest myląca i wprowadza klientów w błąd” – napisała w skardze oburzona niedoszła klientka.

Dodała, że nie miałaby nic przeciwko temu, gdyby Groupon zareklamował usługi oferowane w rzeczywistości tego dnia, np.: pobyt wakacyjny w Czeladzi, Popowie k. Mielna, Okunince itp. “Wiadomo jednak, że klienta nie przyciągnie wioska koło Mielna w takim samym zakresie jak egzotyczne Malediwy! Jednak nie jest to powód, aby wprowadzać klienta w błąd” – napisała.

Oskarżony Groupon tłumaczył się, że tylko ogólnie wskazywał na zakres usług, które mogą być publikowane, oraz nie odnosił się do żadnej z konkretnych, aktualnych propozycji któregokolwiek z partnerów biznesowych.

Rada Reklamy nie podzieliła tej argumentacji. W opinii Zespołu Orzekającego reklama narusza dobre obyczaje, nie była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z zasadami uczciwej konkurencji.

Jednocześnie Zespół Orzekający zaapelował o niestosowanie podobnych praktyk w przyszłości – nie można reklamować ofert, które nie są dostępne.