Kraj

Rynek kredytów hipotecznych w 2014 najgorszy od dziewięciu lat

Bankowcy nie widzą szans rychłej poprawy, nie ma więc co szybko liczyć na aktywności reklamowe w tym zakresie.

W ub.r. banki działające w Polsce zawarły z klientami 174 tys. umów o kredyty mieszkaniowe na kwotę 36,8 mld zł – wynika z raportu opublikowanego przez Związek Banków Polskich. To najgorszy wynik od dziewięciu lat, gorszy nawet od kryzysowego 2009 r., kiedy było to 189 tys. umów na 39 mld zł. Ani rekordowo niskie stopy procentowe, ani duża podaż mieszkań, zwłaszcza na rynku pierwotnym, ani nawet rządowy program ”Mieszkanie dla Młodych” nie skłoniły potencjalnych nabywców mieszkań.

Bankowcy nie widzą szans poprawy tej sytuacji w najbliższym czasie. Zdaniem Jacka Furgi, szefa Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości przy ZBP, stopy procentowe są już na bardzo niskim poziomie i nawet kolejna obniżka nie spowoduje istotnych zmian w poziomie akcji kredytowej. – Natomiast dalsze podwyższanie minimalnego poziomu wkładu własnego, a przypomnę, że od 1 stycznia 2015 obowiązuje już wymóg 10 proc., może utrudnić dostęp do kredytów tej części polskiego społeczeństwa, która aktualnie nie posiada żadnych oszczędności lub chce je przeznaczyć na remont nowo zakupionego mieszkania. Nawet deklarowane dalsze uatrakcyjnianie pomocy państwa w programie ”Mieszkanie dla Młodych” nie wpłynie na wzrost liczby kredytów, gdyż nie jest rolą tego programu generowanie nowych kredytobiorców. Po wsparcie w ramach tego programu sięgają – jeśli mogą spełnić jego warunki – ci, którzy i tak zdecydowaliby się na zakup mieszkania na kredyt.

Według Krzysztofa Pietraszkiewicza, prezesa ZBP, szansą na poprawę jest jak najszybsze uchwalenie przez parlament ustawy o listach zastawnych i bankach hipotecznych oraz wdrożenie systemu promowania długoterminowego oszczędzania na cele mieszkaniowe.

Ta sytuacja miała odzwierciedlenie w aktywności reklamowej banków, które kredytów mieszkaniowych w ub.r. praktycznie w ogóle nie promowały, zastępując je reklamami kredytów gotówkowych oraz kont.