Ian Hare wskazuje na cały szereg bardzo dziwnych produktów, hybryd dwóch lub więcej kategorii, które mają szansę zmienić obraz rynku. Bez wątpienia należy do nich pizzaburger od Dr.Oetkera (cheesburger z pizzą zapiekany jak callzone). Jeszcze większym zaskoczeniem jest wyrób włoskiej frmy Hasta La Pizza, która oferuje mrożone przekąski w formie pizzy na patyku. Produkt do złudzenia przypomina lody, a jego nabywca może go sobie podgrzać w mikrofalówce, opiekaczu do grzanek lub kładąc na zwykłym grzejniku. Sporo “rozmytych” kategorii pojawia się na rynku napojów. W marcu Nestle Waters zaprezentował w Stanach Zjednoczonych Sweat Leaf Cofee Tea Blend – bezalkoholowy drink RTD na bazie kawy i herbaty. Zdaniem Hare’a tego typu produkt z całą pewnością przyciągnie uwagę konsumentów, o co w najbardziej konkurencyjnych segmentach jest wyjątkowo trudno. Według niego dzięki temu nowemu trendowi nieistotne stają się dotychczasowe podziały, np. na smaki pikante i łagodne, słodki i gorzki czy alkoholowy i bezalkoholowy. Przejawem tego rozmycia jest także pojawienie się na amerykański rynku Frozen Pints – lodów sporządzonych z piwa (3,2 proc.) w rozmaitych smakowych odmianach, np. miodowe, dyniowe.