Kraj

Z mobilnych płatności PKO BP korzysta już 100 tys. osób

Bank powołał spółkę Polski Standard Płatności. Po uzyskaniu zgody od UOKiK dołączy do niej kolejnych pięć banków.

Po niespełna 10 miesiącach od uruchomienia przez bank PKO BP systemu mobilnych płatności o nazwie IKO liczba jego użytkowników przekroczyła 100 tys. – poinformował bank w komunikacie. W tym czasie dokonali oni swoimi telefonami łącznie ponad 250 tysięcy transakcji na kwotę 66 mln zł. Według wcześniejszych założeń do końca 2015 r. liczba użytkowników IKO miała wzrosnąć do 900 tys.

Płatności mobilne IKO można obecnie realizować w ponad 65 tys. terminali płatniczych eService w kraju. Telefonem z IKO można płacić m.in. w takich sieciach jak Auchan, Dino, Intermarche, Piotr i Paweł, Real, Simply Market, Shell, Rossmann, Empik, Sushi 77, Dominium, McDonald’s, North Fish, Sodexo, Telepizza, CoffeeHeaven, Costa Coffee, Green Coffee, Empik Cafe, Helios, Multikino, Aldo, Carry, Esprit, GAP, Gatta, Pierre Cardin, Promod, River Island, Smyk, Tatuum, Triumph, Venezia, Decathlon, HiMountain, Avans, Media Expert, MIX Electronics, Sferis, Douglas, Inglot, L’Occitane, Sephora, 1-minute, Inmedio, Relay.

Pod koniec minionego roku PKO BP zarejestrował spółkę Polski Standard Płatności, która ma wdrożyć na bazie IKO standard mobilnych płatności wspólny dla sześciu banków. PKO BP zapowiada, że niebawem złoży wniosek o udzielenie zgody na prowadzenie systemu płatności mobilnych do Narodowego Banku Polskiego oraz Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Po uzyskaniu zgody organów antymonopolowych do spółki dołączą udziałowcy: Alior Bank, Bank Millennium, Bank Zachodni WBK, ING Bank Śląski oraz mBank. Każdy ze wspólników w spółce będzie miał równe udziały 16,67 proc. Do połowy przyszłego roku planowane jest przejęcie części działalności przez Krajową Izbę Rozliczeniową, która będzie docelowo realizowała pełną obsługę operacyjną systemu płatności mobilnych, a także zapewni infrastrukturę teleinformatyczną niezbędną do realizacji przedsięwzięcia.

– Liczymy przede wszystkim na to, że wypełnimy przestrzeń zdominowaną obecnie przez gotówkę, ale potencjał rozwoju płatności mobilnych widzimy również w takich obszarach jak płatności w sklepach internetowych czy transakcje person to person – mówi Adam Malicki, który został prezesem spółki Polski Standard Płatności.

Standard ma być otwarty także dla kolejnych banków.