Kraj

Zestawienie "LP3" "zlustrowane", Trójka ogłasza nabór "młodych talentów"

Kierownictwo Polskiego Radia odnosi się do sprawy notowania, ze stacji odchodzi Agnieszka Obszańska.

Jak informowaliśmy w serwisie MMP24 z 18 maja, w weekend wypowiedzenie złożył w Trójce Marek Niedźwiecki – w związku z zarzutem sfałszowania wyników głosowania na liście przebojów “LP3”. W obowiązkach pracowniczych został również zawieszony Bartosz Gil, który od lat czuwał nad prawidłowym przebiegiem głosowania.
W poniedziałek Bartosz Gil wystosował do dyrektora, redaktora naczelnego Trójki list. Odpowiada on w nim na zarzuty o rzekome fałszerstwo i działanie wbrew regulaminowi: “Nie wydarzyło się nic wyjątkowego podczas ostatniego notowania «Listy Przebojów Programu Trzeciego«, które wygrał Kazik. Wyjątkowe rzeczy zaczęły się dziać dopiero tuż po nim, czyli od Pańskiego telefonu do Piotra Metza z prośbą o »zrobienie czegoś z tym Kazikiem«, a następnie po drugiej w nocy wiadomości z prośbą »Piotrze, dopilnuj, aby piosenka, o której rozmawialiśmy, nie była na Antenie«” – pisze Gil w liście do Kowalczewskiego. “List, który kazał mi Pan podpisać o unieważnieniu głosowania, a który ostatecznie podpisał i opublikował Pan sam, zaczął się od strzału w płot. To nieprawda, że został złamany regulamin. Ponieważ «Lista Przebojów« nie ma i nigdy nie miała żadnego regulaminu” – przypomina Gil.
Zaprzecza także, by do notowania wprowadzono piosenkę spoza listy, gdyż “nigdy nie było żadnej listy, z której piosenki są dodawane do zestawu do głosowania”, a “ich wybór był autonomiczną decyzją Marka Niedźwieckiego”.
Gil wskazuje również, że powszechnie znaną i przyjętą w radio taktyką było nieuwzględnianie głosów oddawanych seryjnie przez boty lub słuchaczy, którzy przed danym notowaniem wielokrotnie głosowali na jedną piosenkę. Podkreślał, że dyrektor Trójki wiedział o eliminowaniu fejkowych głosów i akceptował tę zasadę, czego ma dowodzić służbowa korespondencja.
W poniedziałek wieczorem prezes Polskiego Radia Agnieszka Kamińska zwołała konferencję prasową, na której poinformowała, że wyniki ostatniej “LP3” zostały ręcznie zmienione. “Mimo że »Wojownik z miłości« zdobył o wiele więcej głosów niż utwór Kazika, prowadzący Listę Przebojów Trójki zdecydował o jego ręcznym zrzuceniu aż na szóstą pozycję. Sprawdzenie logów w systemie informatycznym pozwoliło na szczegółowe wyjaśnienie sprawy” – czytamy na stronie Polskiego Radia. “«LP3« nie ma obecnie formalnego regulaminu, co ogranicza możliwość odwołania się od decyzji moderatora. W wyniku sprawdzenia logów systemu okazało się, że tylko w ciągu ostatnich 20 wydań aż 16 razy moderator dokonywał ręcznych ingerencji już po etapie odjęcia głosów uznanych za fałszywe. W związku z tym pojawia się olbrzymi znak zapytania, jeśli chodzi o prawdziwość ogłaszanych na antenie i publikowanych w internecie wyników głosowania. Zakładając jednak rzetelność w weryfikowaniu głosów, po odjęciu tych uznanych za nieuczciwe, utwór Kazika powinien znaleźć się na drugim miejscu. Tymczasem w ogłoszonym na antenie Trójki zestawieniu »Twój ból jest większy niż mój« z niewiadomych względów poszybował na miejsce 1., a prawowity zwycięzca »Wojownik z miłości« Bartasa Szymoniaka został zrzucony na miejsce 6. Zatem nawet wyniki po »odfiltrowaniu« przez moderatora LP3 nie pokrywają się z tym, co zostało ogłoszone na antenie” – czytamy na stronie.
Kierownictwo Polskiego Radia zapowiedziało zlecenie audytu “Listy Przebojów Trójki” na przestrzeni ostatnich lat. Ma też dojść do spotkań kierownictwa ze wszystkimi pracownikami, którzy byli związani z LP3. “Aby nie dopuścić w przyszłości do podobnych sytuacji, dyrekcja Programu 3 zapowiedziała stworzenie precyzyjnego regulaminu »LP3«, tak by audycja była w pełni transparentna, a słuchacze wiedzieli, czy ich głos został zaliczony, a jeśli nie, to dlaczego. Kierownictwo stacji zapewnia także, że skontaktuje się z fanklubami artystów, by zebrać ich doświadczenia ze współpracy z programem” – poinformowała firma.
Dyrekcja Trójki poinformowała też, że poszukiwane są “nowe radiowe talenty”. Poszukiwany jest również nowy prowadzący “Listy Przebojów” (Marek Niedźwiecki prowadził ją od 35 lat). “Zapraszamy młodych, początkujących dziennikarzy, żeby się zgłaszali, przysyłali swoje demo. Chętnie się z nimi zapoznamy i witamy – otwieramy podwoje Trójki” – powiedziała Agnieszka Kamińska.

W poniedziałek późnym wieczorem na Facebooku o złożeniu wypowiedzenia poinformowała Agnieszka Obszańska. “Dziś złożyłam wymówienie po 13 latach w Trójce. Nie mogę napisać pracy, bo nigdy tak nie myślałam. Dlatego walczyłam do końca, bo wiem też, że radio publiczne – mądre, inteligentne, ciekawe, wypełnione autorskimi treściami, bez pędu za tym, co najbardziej popularne i «klikalne« – ma moc. Tej mocy Trójka nie straciła dzisiaj, wczoraj, pół roku temu. To był proces, który obserwowałam i któremu starałam się sprzeciwiać w miarę moich możliwości i narzędzi, którymi dysponowałam ja i zespół. Nie wystarczyło, choć energią mogłabym napędzić niejedną elektrownię. Nie jestem smutna, przygnębiona, jestem wkurzona”.
Agnieszka Obszańska w Trójce prowadziła m.in. “Teren kultura” i “Radiowy dom kultury”.

Tego samego dnia ze stacją pożegnała się Agnieszka Szydłowska (MMP24 z 19 maja), a wcześniej Marek Niedźwiecki, Marcin Kydryński i Hirek Wrona.